fotorelacja - start szkolenia ż.j. 2007

Utworzono: niedziela, 19, sierpień 2007

Parę fotek z opisem z 19.08.2007 kurs żeglarski dla pracujących - weekendowy.

18.08.2007 rozpoczęliśmy kurs żeglarski (weekendowy) dla pracujących. W kursie biorą m.in. pracownicy firm Abakus Europe oraz Bakista z Lęborka (ta część kursantów ma o tyle fajnie, że 50% kosztu kursu pokrywa im zarząd tych firm - pod warunkiem, że zdadzą egzamin ;).
Rozpiętość wiekowa od 17 do ~40lat, średnio w okolicach 25 lat.

Ze względu na przewidywaną absencję kurs będzie trwał, aż do połowy października. Grupa miała liczyć 20 osób. Wszystko wskazuje, że będzie to grupa 12 może 15 osób. Spodziewana frekwencja 100% w okolicach egzaminu (niektóre weekendy wypadną - praca). Osoby, które nie mogły być danego dnia na szkoleniu są zobowiązane we własnym zakresie nadrobić zaległości z wiedzy teoretycznej (materiały w dziale download > materiały szkoleniowe). Praktyczne oczywiście już na zajęciach.

W pierwsze dwa dni szkolenia zaangażowaniu byli: KWŻ - Mariusz Tarnowski (DeZeta) oraz Karo i Roland (Omega). Omegi będziemy odpalać tylko przy większej ilości kursantów. Generalnie egzamin będzie na DeZecie. Co jakiś czas na DeZecie zajęcia będzie prowadzić inny instruktor a inny ma wolne ;). Marek Woźniakowski pomału kończy sezon w Łebie i dołączy do szkoleniowców.

1 i 2 września przewidujemy zajęcia na DeZetach Sailing Academy w Łebie. Manewrówka na silniku w porcie oraz nauka żeglowania na fali oraz inne manewry. Akcja jednak zależy od warunków pogodowych. 1 do 6B.

Poniżej parę fotek ze szkolenia - drugi dzień w większości czasu prawie bezwietrzny (1B). Dopiero pod koniec zajęć trochę powiało.

Mariusz - najbardziej zaawansowany zawodnik (Północne ma zaliczone) ma nieco trudniejsze zadania. Tu dowodzi wyjściem z wstecznego na zadany hals.

Słaby wiatr zmuszał do balastowania po zawietrznej.

Asia i Kinga

Czy już stoimy? Wbrew pozorom istotna sprawa (badanie inercji), gdyż za chwilę zaczniemy płynąć na biegu wstecznym co oznacza zmianę komend na ster (poniekąd zyskujemy odwrotny efekt niż przy jeździe do przodu)

Jola za sterem. Brak wiatru (no na zdjęciu akurat zrobiła się "jedynka") zmusił dziewczyny do ćwiczeń z wiosłowania (na ich szczęście bardzo krótko).